W poniedziałek, 8 listopada br. o godzinie 06.30 trzy zastępy zadysponowano do miejscowości Mikołajki Pomorskie, gdzie na ulicy Partyzantów samochód osobowy marki Peugeot uderzył przodem w płot posesji znajdującej się przy drodze. Kierujący podróżował sam. Był przytomny w kontakcie logicznym, brak zewnętrznych obrażeń – twierdził, że źle się czuje. Na miejscu nie było jeszcze policji i ZRM.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodu pożarniczego z włączoną sygnalizacją świetlną oraz odłączyli akumulator w pojeździe. Ratownicy przeprowadzili wywiad oraz badania fizykalne u poszkodowanego. Na miejsce dojechał patrol policji i ZRM, któremu przekazano poszkodowanego. Na tym zakończono działania.
O godzinie 18.17 zastęp skierowano do miejscowości Tropy Sztumskie, gdzie na drodze wojewódzkiej nr 515 znajdowało się rozsypane zboże, które stwarzało zagrożenie w ruchu.
O godzinie 21.29 zastęp pojechał do miejscowości Dąbrówka Malborska, gdzie na drodze wojewódzkiej nr 515 na odcinku około 40m jednego pasa drogi znajdowały się rozsypane wysłodki buraczane, droga była śliska. Na miejscu obecny był patrol policji.
Nie bądź obojętny wobec bezdomnych.
Okres jesienny to znaczne spadki temperatur, które stwarzają potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia osób bezdomnych, nietrzeźwych, w podeszłym wieku i samotnych. Zagrożenie utraty życia dotyczy także osób nietrzeźwych, przebywających na wolnym powietrzu, bądź w pomieszczeniach opuszczonych i nieogrzewanych.
Sztumscy funkcjonariusze apelują o informowanie policji o każdej osobie zagrożonej wychłodzeniem. Najczęściej są to osoby bezdomne, które nocują na klatkach schodowych, w wiatach śmietnikowych, pustostanach, piwnicach lub ogrodach działkowych, które mogą być narażone na wyziębienie. Nie bądźmy obojętni dla tych osób, być może nasza pomoc przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Informacje można przekazywać na numer telefonu alarmowego 112 lub do najbliższej jednostki policji.
Policjanci przypominają, że każdego roku odnotowuje się w Polsce przypadki zgonów osób bezdomnych i samotnych, których przyczyną jest wychłodzenie organizmu. Dlatego wzorem lat ubiegłych, mundurowi podejmują działania prewencyjne, zmierzające do tego, by takich przypadków było jak najmniej i aby każdy, kto potrzebuje pomocy, taką pomoc otrzymał. Policjanci na bieżąco kontrolują miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni. Zwracają również w tym okresie uwagę na osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, gdyż to właśnie one są najbardziej narażone na wychłodzenie organizmu.
Wszystkie działania mają charakter pomocowy i w związku z tym policjanci, w trakcie wykonywania obowiązków służbowych, udzielają informacji oraz wszelkiej pomocy w dotarciu do placówek pomagających bezdomnym oraz innym osobom wymagającym opieki.
PAMIĘTAJMY - jeden telefon może uratować czyjeś życie.
W środę, 10 listopada br. o godzinie 18.26 dwa zastępy zadysponowano do wsi Pietrzwałd, gdzie paliły się sadze w kominie. Z komina wydobywał się intensywny dym oraz iskry. Wszyscy lokatorzy znajdowali się poza budynkiem.
O godzinie 19.51 trzy zastępy skierowano do miejscowości Nowy Targ, gdzie paliły się sadze w przewodzie kominowym w budynku dwurodzinnym. Z komina wydobywał się dym oraz iskry. Mieszkańcy znajdowali się poza budynkiem.
W czwartek, 11 listopada br. o godzinie 20.53 zastęp pojechał do Sztumu, gdzie personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowe poprosił o pomoc w podniesieniu pacjentki, która spadła z łóżka na podłogę. Pacjentka była przytomna, otyła - około 200 kg wagi. Personel SOR po wielokrotnych próbach nie zdołał podnieść jej z podłogi.
Posiadał narkotyki i znęcał się nad żoną.
W czwartek, 11 listopada br. wieczorem oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sztumie otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań w Dzierzgoniu. Na miejsce zostali skierowani policjanci z Posterunku Policji w Dzierzgoniu. W trakcie prowadzonej interwencji w mieszkaniu okazało się, że 37-latek miał przy sobie środki odurzające. Badanie narkotestem potwierdziło, że biały proszek to amfetamina. Ponadto w trakcie wykonywania niezbędnych czynności służbowych przez mundurowych na jaw wyszły jeszcze inne okoliczności. Okazało się, że mężczyzna stosuje przemoc wobec swojej żony. Podejrzany 37-letni mieszkaniec Dzierzgonia został zatrzymany oraz przewieziony do jednostki policji w Sztumie. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania narkotyków.
Za popełnione przestępstwo, mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W piątek, 12 listopada o godzinie 11.37 zastęp zadysponowano do Sztumu, gdzie na ul. Kasprowicza silny wiatr złamał drzewo, które było przechylone nad ścieżką prowadzącą do szkoły.
W sobotę, 13 listopada br. o godzinie 06.43 dwa zastępy skierowano do miejscowości Nowiny, gdzie w budynku mieszkalnym paliły się sadze w przewodzie kominowym.
O godzinie 17.53 trzy zastępy pojechały do miejscowości Czernin, gdzie w zajeździe przy ul. Sadowej odbywała się impreza okolicznościowa. Jeden z uczestników zauważył iskry i dym wydobywający się z przewodu kominowego. Obsługa zajazdu kilka minut wcześniej dorzuciła drewna do pieca C.O.
Pod wpływem narkotyków prowadził niesprawne technicznie auto.
W miniony weekend policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolując ulice miasta, zatrzymali do kontroli osobowego Nissana. W trakcie kontroli okazało się, że pojazd osobowy jest niesprawny technicznie. Mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Ponadto kierujący osobówką wzbudził podejrzenie funkcjonariuszy, że może być pod wpływem narkotyków. Policjanci poddali kierującego badaniu na zawartość środków odurzających w organizmie testerem narkotykowym. To badanie potwierdziło, że 42-latek jest pod wpływem amfetaminy. Mieszkaniec powiatu sztumskiego został zatrzymany oraz przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a za popełnienie przestępstwo wkrótce odpowie przed sądem.
Za kierowanie autem będąc pod ich wpływem środków odurzających 42-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Mimo zakazu, prowadził samochód.
W miniony weekend policjanci Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolując ulice miasta, zauważyli kierującego osobowym Oplem, który najprawdopodobniej nie posiada uprawnień do kierowania. Pojazd zatrzymano do kontroli. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się trafne. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie okazało się, że 44-letni mieszkaniec powiatu malborskiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Ponadto osobowy Ford nie posiadał aktualnych badań technicznych, za co zatrzymano dowód rejestracyjny. Odstąpiono od wystawienia mandatu karnego i sporządzono wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego. 44-latkowi grozi wysoka kara grzywny.
Pijany, bez uprawnień prowadził osobówkę.
W niedzielę, 14 listopada br. policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolując miejscowość Sztumska Wieś zauważyli kierującego osobowym Oplem, który swoim stylem jazdy wzbudził podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Pojazd zatrzymali do kontroli. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się trafne. Badanie urządzeniem na zawartość alkoholu wykazało u mężczyzny blisko dwa promile. W trakcie dalszej kontroli, po sprawdzeniu 25-latka w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto zachowanie kierowcy wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. Mundurowi poddali mężczyznę badaniu na zawartość środków odurzających w organizmie testerem narkotykowym. To badanie potwierdziło, że 25-latek jest pod wpływem amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany oraz przewieziony do szpitala, gdzie pobrana została mu krew do badań. Osobowy Opel został odholowany na parking strzeżony.
Mieszkaniec Kwidzyna za popełnione przestępstwa odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
25 mandatów za brak maseczki.
Koronawirus nie zniknął, dlatego sztumscy policjanci prowadzą kontrole, zwracając szczególną uwagę na obowiązek zasłaniania nosa oraz ust, a także zachowania dystansu. Dotyczy to szczególnie środków komunikacji publicznej, sklepów wielkopowierzchniowych oraz innych miejsc gromadzenia się ludzi. Osoby i podmioty, które świadomie i z premedytacją łamią przepisy sanitarne muszą się liczyć z konsekwencjami.
Tylko w miniony weekend na terenie powiatu sztumskiego policjanci przeprowadzili kilkadziesiąt interwencji. Podczas tych działań funkcjonariusze ujawnili ponad 100 wykroczeń polegających głównie na niestosowaniu się do obowiązku zasłaniania ust i nosa za pomocą maseczki, z czego ponad 70 osób pouczono, 25 ukarano mandatem karnym, a wobec jednej sporządzono wniosek o ukaranie do sądu.
Obostrzenia uległy złagodzeniu, jednak nie oznacza to, że już możemy zapominać o obowiązujących przepisach i je lekceważyć. Służby odpowiedzialne za przeciwdziałanie epidemii koronawirusa i kontrolowanie przestrzegania wprowadzonych zasad, interweniują i będą niezmiennie interweniować wówczas, gdy stwierdzą, że dochodzi do naruszeń przepisów. Pamiętajmy, że w obiektach zamkniętych nadal mamy obowiązek noszenia maseczek. Dbajmy wspólnie o bezpieczeństwo, chrońmy siebie i naszych najbliższych!
Informację przekazali: mł. ogn. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy KP PSP Sztum oraz st. sierż. Paweł Łyko, oficer prasowy KPP Sztum
Zdjęcie: KPP w Sztumie