Wydanie nr 326/2024, Czwartek 21.11.2024
imieniny: pokaż (10 imion)Janusz, Twardosław, Maria, Elwira, Albert, Rufus, Regina, Konrad, Wiesław, Heliodor
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl

„W pełni akceptuję ryzyko zarażenia mojego dziecka koronawirusem” - rodzice zbulwersowani szkolnymi oświadczeniami.

„W pełni akceptuję ryzyko zarażenia mojego dziecka koronawirusem”… fot. zdjęcie poglądowe
Długo wyczekiwany powrót do szkoły w końcu nastąpił. Z dniem 1 września, po kilkumiesięcznej przerwie, uczniowie ponownie pojawili się na szkolnych korytarzach. W związku z zaistniałą sytuacją związaną z epidemią koronawirusa, nowy rok szkolny stawia przed nimi nowe wyzwania. Nie dotyczą one tylko systemu nauczania, ale przede wszystkim przestrzegania zasad bezpieczeństwa. Mowa nie tylko o dezynfekcji rąk i zachowaniu właściwego dystansu społecznego oraz zakrywaniu ust i nosa maseczką na terenie szkoły, ale także przestrzeganiu tych zasad poza placówką szkolną.

 

Nowy rok szkolny spędza sen z powiek nie tylko dyrektorom szkół i gronu pedagogicznemu, ale również rodzicom i ich dzieciom. Wyjątkowa sytuacja, z jaką mamy do czynienia od marca tego roku spowodowała, że robimy wszystko, by poprawić nasze i naszego otoczenia bezpieczeństwo. Dla większości z nas jest to całkowicie oczywiste. Ale czy na pewno?

 

 

 

 

Rodzice zbulwersowani szkolnymi oświadczeniami.

Do naszej redakcji napisali rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Starym Polu.

- „W szkole w Starym Polu wymagają od rodziców podpisania oświadczenia, że w pełni akceptuję ryzyko zarażenia mojego dziecka koronawirusem, nie rozumiem dlaczego dyrekcja szkoły naciska na rodziców, skoro nie mamy wpływu na nasze dziecko przebywające w placówce. Po przeczytaniu wypowiedzi prawnika takie oświadczenie i tak nie ma mocy” - informują rodzice. W załączeniu przesłali nam kopię tego oświadczenia (pełny tekst w załączniku). W jednym z punktów czytamy, że „oświadczam, że z uwagi na charakter epidemii COVID-19 jestem świadomy/świadoma, że niezależnie od przygotowania i funkcjonowania na terenie placówki oświatowej, do której uczęszcza moje dziecko, procedur przygotowanych w oparciu o wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego, występuje ryzyko zarażenia dziecka wirusem”.

 

 

 

 

Dyrektor placówki wyjaśnia.

W rozmowie z nami dyrektor Szkoły Podstawowej w Starym Polu, Tadeusz Kaczorek podkreśla, że szkoła zobowiązana jest do poinformowania i wyjaśnienia rodzicom o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa związanych z wprowadzoną na terenie naszego kraju epidemią koronawirusa, które obowiązują na terenie placówki oświatowej. Wyjaśnia, że przede wszystkim najistotniejszym celem tego działania jest dobro i bezpieczeństwo całej społeczności szkolnej.

- „Głównym naszym zadaniem jest zabezpieczyć nasze dzieci w jak największym stopniu, aby na terenie szkoły do żadnego przykrego zdarzenia nie doszło (...) i na pewno nie dojdzie, jeżeli tylko uda nam się odpowiedzialnie wspólnie z rodzicami tak pokierować, aby nikt, kto by miał najmniejszą świadomość, że z kimkolwiek gdzieś mógł się zetknąć, do szkoły nie dotarł” - informuje Dyrektor. Zaznacza również, że zasad bezpieczeństwa powinno się przestrzegać również poza terenem szkoły. Wszystko dla ogólnego dobra.

 

 

 

 

Oświadczenie w tej szkole nie jest odosobnionym przypadkiem. Takich szkół, w których podsuwa się rodzicom dokument do podpisania w Polsce jest o wiele więcej. Czy rzeczywiście oświadczenie jest powodem do niepokoju i obaw rodziców, czy jednak informacją, że dobro dzieci zależy od naszych wspólnych działań i powinniśmy zrobić wszystko, by zapewnić im bezpieczną naukę w szkole?

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.
Przejdź do komentarzy

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Interwencje TV


Komentarze (5)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
Asd
Asd 03.09.2020, 22:13
Ludzie nie podpisujcie żadnych oświadczeń !!!!! To jest bezprawie !!! Podpisując skazujecie dzieci na najgorsze co może być !!! Jeżeli zależy Wam na własnych dzieciach niczego nie podpisujcie !!!!!
Mela
Mela 03.09.2020, 17:24
Robią sobie jaja to już Monty Python .A jak ktoś dostanie rozwolnienia to też trzeba podpisać oświadczenie
Ada
Ada 03.09.2020, 17:02
skandal !