Wydanie nr 73/2025, Piątek 14.03.2025
imieniny: pokaż (13 imiona)Fawila, Michał, Afrodyzy, Pamela, Bożeciecha, Matylda, Leona, Afrodyzjusz, Afrodyzja, Leon, Jakub, Piotr, Ewa
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl

Potrzebna pomoc dla pogorzelcy po pożarze domu przy ulicy Wejhera w Malborku.

Potrzebna pomoc dla pogorzelcy po pożarze domu przy ulicy Wejhera w Malborku. fot. archiwum rodziny
Do pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Wejhera w Malborku doszło we wtorkowy wieczór. Ogień strawił cały dorobek życia samotnego mężczyzny, który dodatkowo zmaga się z chorobą nowotworową. Jego córka uruchomiła internetową zbiórkę w celu odbudowy zniszczonego domu. Każdy z nas może dorzucić swoją przysłowiową złotówkę.

We wtorek, 11 marca dosłownie w ciągu kilku chwil zawalił się świat mieszkańca Malborka, który przyglądał się z boku, jak ogień trawi jego dorobek życia.

- „Dom, w którym moi rodzice zamieszkali w 2003 roku, był dla nich miejscem pełnym miłości i wspomnień. To tutaj budowali swoją codzienność, cieszyli się życiem, tworzyli swój świat” - mówi córka poszkodowanego mężczyzny. - „Niestety, kilka lat temu moja mama zmarła, a tata został w domu sam. Teraz los doświadczył go po raz kolejny – w jego domu wybuchł pożar. Na szczęście tata zdążył się ewakuować i nic mu się nie stało. Ale to, co budowali przez lata, zniknęło w płomieniach w ciągu kilku chwil. Ogień zniszczył nie tylko dach nad głową, ale i dorobek życia – rzeczy, które miały wartość nie tylko materialną, ale przede wszystkim emocjonalną”.

Mieszkaniec Malborka od dłuższego czasu walczy z chorobą nowotworową i schorzeniami serca. Jest pod stałą opieką lekarzy, przyjmuje chemioterapię.

- „Strata domu w tak trudnym momencie to dla niego ogromny cios. Mimo to nie traci wiary – wierzy, że uda mu się odbudować swój dom i spędzić w nim jeszcze wiele dobrych dni” - dodaje córka. - „Jako rodzina zrobimy wszystko, by mu w tym pomóc. Wiemy, jak ważne jest dla niego to miejsce, ile wspomnień i emocji jest w tych murach. Koszty są ogromne, ale determinacja jeszcze większa. Przed nami długa droga, ale wierzymy, że tata wróci do swojego domu, a my zrobimy wszystko, by tak się stało”.

Każdy z nas może przyłączyć się do zbiórki https://szczytny-cel.pl/z/imjgvf?fbclid

Liczy się każda złotówka.

 

 

Zdjęcia: archiwum rodziny

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.
Przejdź do komentarzy

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Wasze informacje


Komentarze (0)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.