Wydanie nr 143/2025, Piątek 23.05.2025
imieniny: pokaż (9 imion)Dezydery, Iwona, Symeon, Michał, Emilia, Dezyderiusz, Budziwoj, Eufrozyna, Jan
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl

80. lat minęło – szpital w Malborku świętuje wyjątkowy jubileusz.

80. lat minęło – szpital w Malborku świętuje wyjątkowy jubileusz. fot. Muzeum Miasta Malborka
W maju mija 80. lat od momentu, gdy w powojennym Malborku rozpoczął działalność szpital. Dziś to nowoczesne Powiatowe Centrum Zdrowia, a jego historia sięga trudnych początków tuż po zakończeniu II wojny światowej.

Jakże inna była rzeczywistość w maju 1945 roku, gdy po drugiej wojnie rozpoczynał działalność szpital w Malborku. Pierwszym dyrektorem placówki był dr Henryk Godlewski.

- „O dramaturgii tamtych dni świadczą słowa Ignacego Witczaka, referenta Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej w Starostwie Powiatowym, który swą działalność rozpoczął 30 maja 1945 roku. Apelował on o wsparcie mobilności kolumny sanitarnej, by mogła szybciej pokonywać większe odległości – prosił o rower. Jednak jego wniosek miał skutek negatywny z przyczyn jakże prozaicznych – brak takowego” – wspominają Małgorzata Grosicka i Ryszard Rząd w książce „150 lat szpitala w Malborku. Jak Feniks z popiołów” wydanej przez Starostwo Powiatowe w 2010 roku.

Chorych początkowo transportowano więc w każdy możliwy sposób: wozami konnymi, a nawet na taczkach. W lipcu 1945 roku powstała Stacja Pogotowia Ratunkowego, którą wyposażono w karetkę z demobilu.

Nie lepiej było w samym szpitalu. Według relacji, w budynku panowała wilgoć, bo zniszczony był dach. Okna zasłonięte były materacami, papierem, błonami fotograficznymi. Operacje przeprowadzano przy lampach naftowych, a na opatrunki wykorzystywano wygotowaną w kotłach bieliznę.

- „Stan finansowo-gospodarczy szpitala przedstawia się katastrofalnie. (…) Niedobory w oszkleniu, brak oświetlenia, podstawowe braki w lekarstwach i materiale opatrunkowym, wyżywienie składające się całą dobę tylko z zupy sporządzonej z mąki mlecznej nawet bez kartofli i chleba, stawiają chorych obywateli i pracujący personel w sytuacji rozpaczliwej…. Jeżeli do 15 września nie otrzymam subsydium co najmniej w wysokości 120 tys. zł lub pozwolenia oficjalnego na prawo wyprzedaży pewnych nieruchomości szpitalnych, będę zmuszony zamknąć szpital…” – pisał na początku września 1945 roku Henryk Golanowski, chirurg i ginekolog, który w połowie lipca został dyrektorem placówki.

Było ciężko, ale szpital został uratowany

Ale szpital przetrwał, choć kilka dekad później, na początku lat 2000, znów pojawiło się widmo likwidacji. Kamieniem milowym w historii placówki okazało się powołanie do życia nowego podmiotu, czyli Powiatowego Centrum Zdrowia Sp. z o.o. (PCZ) w Malborku z inicjatywy ówczesnego Zarządu Powiatu Malborskiego ze starostą Mirosławem Czaplą na czele. 

Rada Powiatu Malborskiego podjęła uchwałę w tej sprawie w lutym 2007 roku.

- „Zależało nam na utrzymaniu szpitala. Byłem wówczas wiceprzewodniczącym Rady Powiatu Malborskiego. Pamiętam, że podejmowaliśmy decyzję w sytuacji bardzo trudnej, gdy zadłużenie podmiotu leczniczego wynosiło tyle, co nasz roczny budżet. Przejęliśmy te zobowiązania, które przekraczały 33 mln złotych. To wymagało odwagi. Ale to również wielka zasługa pracowników, którzy wtedy wytrzymali ten najtrudniejszy moment. Na pewno bardzo ważna była determinacja załogi, determinacja radnych, ich odważne decyzje i profesjonalne przeprowadzenie całego procesu, co jest zasługą Jolanty Sobierańskiej-Grendy, ówczesnej sekretarz powiatu. A potem dobre zarządzanie. Pod tym względem nasza placówka miała szczęście” – przyznaje Piotr Szwedowski, starosta malborski.

Powiatowa spółka po zarejstrowaniu rozpoczęła działalność 1 czerwca 2007 roku.

- „Było to drugie po Kwidzynie przekształcenie w województwie pomorskim, przy czym tam do spółki wszedł m.in. zewnętrzny inwestor z kapitałem, powiat ma tam tylko część udziałów. W przypadku Malborka powiat jest 100-procentowym właścicielem”– przypomina Paweł Chodyniak, aktualny prezes PCZ w Malborku. – „Od tego czasu spółka zawsze uzyskuje dodatnie wyniki finansowe, a poczynione inwestycje są największe w całej powojennej historii szpitala. Jak bardzo się zmienił, widać gołym okiem”.

W ciągu ostatniego 18-lecia rozmaite zadania inwestycyjne pochłonęły ok. 27 mln złotych, z czego część z pozyskanych dotacji oraz unijnego dofinansowania.  Szpital przeszedł termomodernizację, ale został też rozbudowany, dzięki czemu powstał nowy blok operacyjny, wyremontowano również oddziały szpitalne, wydzielono nowe pomieszczenia na pracownie diagnostyczne, na przychodnie specjalistyczne, a wraz z windami poprawiła się także dostępność dla pacjentów. Pojawił się zupełnie nowy sprzęt i wyposażenie, ale też karetki czy ambulanse transportowe.

– „18 lat temu towarzyszyły nam marzenia i nadzieja, że to, co wówczas wydawało się niemożliwe, stanie się realne. Że uda się zrobić z tego szpitala dobrą placówkę, która się nie zadłuża, która się finansuje, o której jest dobra opinia. Patrząc z dzisiejszej perspektywy na szpital, jak wygląda, jakie zbiera laury, to jednak tamto marzenie się ziściło, albo przynajmniej na naszych oczach staje się rzeczywistością. To nie jest ten szpital, co dawniej, gdy diagnoza stawiana była na podstawie rentgena, termometru i stetoskopu. Dzisiaj to cała baza diagnostyczna, ale i technika wykorzystywana podczas zabiegów” – mówi starosta Piotr Szwedowski.

Porodówkę zna cała Polska

Zarząd PCZ decyduje się też na niesztampowe działania, jak choćby nowa aranżacja oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala im. Dr Jadwigi Obodzińskiej-Król. Pacjentki są zachwycone wyglądem porodówki i zaangażowaniem całego zespołu.

- „Ważna jest atmosfera, wystrój sal, dzięki czemu pacjentka nie czuje się jak w typowym szpitalu, z zimnymi kafelkami. Wprowadziliśmy też aromaterapię, bo niektórzy nie lubią szpitalnego zapachu, choć on nie jest taki jak kiedyś. Jest zupełnie inaczej, gdy pacjentka wejdzie, a tam pachnie lawendą. Aromaterapia ma zresztą zastosowanie przy porodzie. To są małe kroczki, które nie niosą za sobą wielkich kosztów, a efekt i zadowolenie pacjentów są nieporównywalne do nakładów” – mówi Anna Majda-Sandomierska, położna koordynująca oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Malborku.

Efekty? Coroczne wysokie noty w ogólnopolskim Rankingu Szpitali „Gdzie Rodzić po Ludzku”, który przygotowuje Fundacja Rodzić po Ludzku. W najnowszej edycji było to miejsce w TOP 10 najlepiej ocenianych szpitali.

Warto dodać, że malborski szpital został najlepiej oceniony w rankingu wojewódzkim przygotowanym przez Fundację Rodzić po Ludzku. Drugie miejsce w województwie pomorskim zajęło Powiatowe Centrum Zdrowia Sp. z o.o. w Kartuzach, trzecie – Swissmed Centrum Zdrowia SA w Gdańsku. Tuż za podium znalazła się Klinika Położnictwa Szpitala Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku.

Co warte podkreślenia, o tym, że porodówka malborskiego szpitala jest tak wysoko notowana, zdecydowały mamy, które u nas powitały swoje dzieci. Oddział cały czas stara się nadążyć za potrzebami pacjentek.

– „Kiedyś nikt nie oczekiwał, że tata będzie przy porodzie, teraz jest nie do pomyślenia, by go przy nim nie było. Dlatego wyszliśmy z inicjatywą, by tata mógł być też przy cięciu cesarskim. To nie jest choroba, ale sytuacja, że rodzi się dziecko, więc ważne, by tata uczestniczył w tym wydarzeniu. Stawiamy na rodzinę, na budowanie relacji od początku” – tłumaczy Anna Majda-Sandomierska.

Tak było do 1945 roku. Szpital na ścieżce po obszarze rewitalizacji Malborka

Szpitalny budynek znajduje się na trasie ścieżki historycznej po zrewitalizowanym obszarze miasta. Przystanek nr 19 stoi przy ul. Bażyńskiego, niedaleko nas. Można tam obejrzeć archiwalne fotografie i krótki rys historyczny przygotowało Muzeum Miasta Malborka.

Historia obecnego szpitala zaczyna się w 1865 roku od nawiązania kontaktu przez malborski powiat z domem zakonnym diakonisek w Królewcu. Był to diakonat ewangelicki. Jednym z głównych powodów do nawiązania współpracy był fakt, że w mieście z przewagą ludności ewangelickiej katolicka parafia zakończyła wszystkie formalności i uruchomiła Szpital św. Marii. Decyzja o powołaniu szpitala została podjęta 13 września 1865 roku. 

W lipcu 1866 roku powiat podjął uchwałę w której wyrażono nadzieje, że siostry będą sprawować chrześcijańską opiekę nad niezamożnymi bez różnicy wyznania, z wyłączeniem chorych umysłowo lub cierpiących na chorobę, przy której sprawowanie posługi przez kobiety jest wykluczone. Pod koniec roku 1866 przybyły z Królewca dwie diakonisy, które 1 stycznia 1867 roku rozpoczęły pracę w lazarecie powiatowym przy Ziegelgasse (obecnie ul. Armii Krajowej). Statut szpitala podpisano 13 lipca 1867 roku, a zatwierdzono rozkazem gabinetowym króla Wilhelma I 9 grudnia 1867 roku. Należy pamiętać, że pierwotny szpital to raczej mały obiekt pochodzący z 1860 roku. Corocznie powiększano grunty okalające szpital. W 1868 roku siostry podkreślały, że brakuje miejsc i konieczne jest wybudowanie nowego obiektu. W 1872 roku podjęto decyzję o wybudowaniu nowego szpitala, zrealizowano go w 1875 roku. Jeszcze przed 1900 rokiem budynek powiększono o dobudówkę, dzięki temu zwiększyła się liczba łóżek do 100, a pacjentów obsługiwało 12 sióstr. W 1911 roku szpital dysponował 130 łóżkami.

Szpital w latach 20.  XX wieku miał 180 łóżek. Kierował nim chirurg i lekarz chorób kobiecych dr Eugen Schultze. W tym czasie przeprowadzono największe zmiany w strukturze budynku: w 1926 roku uruchomiono oddział radiologiczny, w latach 1927-28 dobudowano sale z 20 łóżkami, nowoczesną łaźnię z dziesięcioma wannami do kąpieli leczniczych i nową kostnicę. W latach 30. ubiegłego wieku obsadę szpitala stanowił zespół lekarzy w składzie: dr Gustav Ellermann (ordynator od 1926 roku), dr Adolf Gottschalk, dr Martin Stroh i dr Arno Lindemann.

Szpital czynny był do 22 stycznia 1945 roku. Tego dnia dr Springer przeprowadził ostatnią operację. Pacjentem był Horst Wosejhn.


 

Informacja prasowa Powiatowego Centrum Zdrowia w Malborku

Zdjęcia: Muzeum Miasta Malborka, Archiwum Państwowe, z książki „150 lat szpitala w Malborku. Jak Feniks z popiołów”

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.
Przejdź do komentarzy

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Wiadomości


Komentarze (0)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.