We wtorek, 5 marca br. o godzinie 01:58 zastęp skierowano do Dzierzgonia, gdzie przy ul. Przemysłowej mogło dojść do próby wysadzenia bankomatu. Policja zwróciła się z prośbą o pomoc w zabezpieczeniu pożarowym po prawdopodobnej próbie wysadzeniu bankomatu i widocznym dymie w pomieszczeniu banku.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Okazało się, że widoczny dym to prawdopodobnie proszek z użytej gaśnicy, którą ktoś próbował otworzyć bankomat. Brak zagrożenia pożarowego. Na tym zakończono działania.

O godzinie 07:50 zastęp pojechał do Sztumskiego Pola na ul. Żeromskiego w celu usunięcia z jezdni plamy substancji powodującej śliskość.

O godzinie 21:34 zastęp zadysponowano do miejscowości Prakwice, gdzie znajdujący się na miejscu zdarzenia patrol policji poinformował, że w mieszkaniu znajduje się kobieta, z którą od trzech dni nie ma kontaktu.

Ratownicy za pomocą podręcznego sprzętu burzącego otworzyli klapę na strych, przez który dostali się do mieszkania. Następnie otworzyli drzwi wejściowe do mieszkania. Ratownicy medyczni w asyście policjantów weszli do mieszkania. Wewnątrz stwierdzono obecność kobiety, która spała. Nie słyszała pukania do drzwi z powodu głuchoty.

W środę, 6 marca br. o godzinie 09:41 cztery zastępy wyjechały do Starego Dzierzgonia w celu zabezpieczenia ćwiczeń DRAGON24.

O godzinie 10:02 dwa zastępy skierowano do miejscowości Stążki, gdzie w budynku wielorodzinnym paliły się sadze w przewodzie dymowym. Komin wielokanałowy użytkowany przez mieszkania nr 1 i 2. Brak zadymienia wewnątrz budynku, piece wygaszone. Mieszkańcy znajdowali się wewnątrz.

Strażacy sprawdzili pomieszczenia miernikiem wielogazowym - brak zagrożenia. Rozstawili drabinę SD-37. Ratownik pracujący w koszu podnośnika wyczyścił komin z palących się sadz, które zostały usunięte przez wyczystkę na parterze. Po ugaszeniu wykonano pomiar temperatury komina kamerą termowizyjną - temperatura była podwyższona. Po ponownych pomiarach temperatura zaczęła spadać. Na tym zakończono działania.

W piątek, 8 marca br. o godzinie 13:47 trzy zastępy pojechały do Sztumu na ul. Żeromskiego, gdzie osoba poszkodowana znajdowała się w ładowarce teleskopowej, a inny pracownik tamował krwawienie z rany na nodze. Ładowarka teleskopowa była uszkodzona - powybijane szyby, uszkodzona kabina, uszkodzona konstrukcja hali, wózek widłowy znajdował się kilka metrów dalej (wózek widłowy wjechał w bok ładowarki teleskopowej, osoba kierująca ładowarką doznała urazu kończyny dolnej prawej na wysokości uda).

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Osoba poszkodowana wstrząsowa, nastąpiła duża utrata krwi, strażacy założyli opatrunek uciskowy na ranę i opaski zaciskowej powyżej rany. Do miejsca zdarzenia dojechał Zespół Ratownictwa Medycznego. Na polecenie ratownika, przetransportowano osobę poszkodowaną na desce ortopedycznej do karetki. Strażacy sprawdzili konstrukcję hali (słup nie należał do konstrukcji nośnej hali, hala namiotowa) - uszkodzenia nie wpływały na konstrukcję nośną hali. Na tym zakończono działania.

W niedzielę, 10 marca br. o godzinie 10:53 dwa zastępy skierowano do miejscowości Ankamaty, gdzie koło Starego Młyna znajdowała się studnia (ok. 7m głębokości), do której wpadł kot. Osoba zgłaszająca znajdowała się na miejscu.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Próba wyciągnięcia kota za pomocą drabiny nasadkowej była nieudana. Na miejscu pani ze stowarzyszenia dla kotów udostępniła transporter dla kota. Przy pomocy transportera i liny ratowniczej kot został wyciągnięty. Studnię zabezpieczono taśmą ostrzegawczą. Na tym zakończono działania.

O godzinie 13:15 zastęp pojechał do miejscowości Żuławka Sztumska, gdzie na poboczu drogi powiatowej 3128G paliła się trawa na długości około 0,5 km.

Strażacy podali jeden prąd wody W-25 w natarciu na palącą się trawę. Dogaszono przy pomocy podręcznego sprzętu gaśniczego. Po ugaszeniu zakończono działania.

O godzinie 19:38 trzy zastępy zadysponowano do Sztumskiej Wsi, gdzie w jednym z budynków mieszkalnych jednorodzinnych paliły się sadze w przewodzie dymowym.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wygasili w piecu, wybrali palące się resztki z wyczystki. Ratownicy wyszli na dach przez wyłaz dachowy. Wyczyścili komin przy pomocy sprzętu kominiarskiego. Po ugaszeniu przeczyścili komin z resztek sadzy. Przewód dymowy drożny na całej długości. Przeprowadzili kontrolę przewodu dymowego kamerą termowizyjną na całej długości. Temperatura bezpieczna. Dokonali pomiaru wszystkich pomieszczeń na obecność tlenku węgla - wynik 00 ppm. Po przekazaniu miejsca zdarzenia użytkownikowi budynku, strażacy ponownie skontrolowali komin na całej długości. Temperatura była bezpieczna. Na tym zakończono działania.

O godzinie 20:10 zastęp skierowano do Sztumu, gdzie w jednym z budynków przy ul. Nad Jeziorem woda z mieszkania na 4. piętrze zalewała mieszkanie na 3. piętrze i ciekła po instalacji elektrycznej z sufitu.

Ratownicy wyłączyli prąd w zalewającym mieszkaniu i zakręcili zawór wody w mieszkaniu, w którym doszło do awarii. Do miejsca zdarzenia dojechał patrol policji. Pracownik spółdzielni poinformowany został o zdarzeniu. Po kontroli zostawił jeden bezpiecznik zasilający w dużym pokoju. Zagrożeń brak. Na tym zakończono działania.

Informacje przekazał: mł. kpt. Piotr Spiżewski, Specjalista Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy KP PSP Sztum