W środę, 14 grudnia br. w godzinach popołudniowych sztumscy policjanci zostali wezwani do jednego ze sklepów na terenie miasta.

- „Na miejscu kierowniczka placówki handlowej poinformowała mundurowych, że w sklepie doszło do kradzieży. Kobieta wskazała również prawdopodobną sprawczynię. Okazała się nią zatrudniona w sklepie 34-latka” - informuje asp. szt. Karolina Kosmowska, oficer prasowy KPP w Sztumie. - „Wśród skradzionego towaru znajdowały się artykuły spożywcze, tekstylne i przemysłowe. Suma wstępnych strat wynosi ponad 700 złotych. Wszystko nagrały kamery monitoringu. Podczas przeszukania auta kobiety, funkcjonariusze zabezpieczyli znaczną cześć asortymentu pochodzącego z regałów marketu. Na powyższą okoliczność wszyscy zostali przesłuchani”.

34-latka usłyszała już zarzuty kradzieży. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.