Starosta malborski, Mirosław Czapla obecnie przebywa na kwarantannie. Ma objawy COVID-19, które przechodzi bardzo ciężko. Według informacji, jaką przekazał nam w rozmowie telefonicznej Stanisław Chabel wynika, że do zakażenia doszło podczas podróży służbowej, którą starosta odbył w ostatnim czasie poza terenem powiatu malborskiego. Jak podkreśla, do zakażenia doszło mimo zachowania wszelkich zasad bezpieczeństwa i środków ostrożności podczas całego okresu podróży. W związku z tym, że w starostwie pojawiło się ognisko zakażenia, pracownicy mający styczność z osobami, które brały udział w tej podróży, zostali objęci kwarantanną.

- „Urząd pracuje normalnie, wszystkie wydziały funkcjonują, tak jak trzeba” - zapewnia Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa. - „Dostępność petentów do wszystkich wydziałów i służb jest stuprocentowa. Jednak apelujemy do mieszkańców, by jednak w miarę możliwości załatwiali swoje sprawy urzędowe za pomocą platformy e-puap” - dodaje.

To nie jedyne ognisko zakażenia w mieście.

Stanisław Chabel zapewnia, że oprócz wspomnianych pracowników, nikt poza tym nie jest objęty kwarantanną. Jednak w związku z tym, że wkrótce miałyby się odbyć obrady Rady Powiatu Malborskiego, rozważane jest przeprowadzenie najbliższej sesji w systemie zdalnym. Sytuacja epidemiologiczna jest na tyle rozwojowa i niekorzystna, a co za tym idzie – coraz więcej osób zostaje zakażonych, że wszystko może się zdarzyć.

Jak się okazuje, to nie jedyne ognisko zakażenia na terenie Malborka. Dyrektor wskazuje, że ze względów bezpieczeństwa dzieci i pracowników Zespołu Szkół Katolickich w Malborku, szkoła przeszła na system zdalnego nauczania po tym, jak u jednego z pracowników potwierdzono pozytywny wynik na koronawirusa. Kwarantanną objęci zostali uczniowie jednej z klas w Szkole Podstawowej nr 5, jednak placówka decyzją dyrekcji pracuje w normalnym systemie.

- „Apelujemy do wszystkich mieszkańców, aby przestrzegali wszystkie zalecone przepisy sanitarne. To nie koniec tej lawiny zachorowań. Przed nami jeszcze trudniejszy okres” - podsumowuje Stanisław Chabel.

Szpital w Malborku czeka reorganizacja.

Powiatowe Centrum Zdrowia w Malborku przygotowuje się na przyjęcie większej liczby pacjentów zakażonych koronawirusem. Ma to związek z decyzją Wojewody Pomorskiego dotyczącą konieczności zabezpieczenia miejsc do leczenia osób wymagających hospitalizacji po zakażeniu COVID-19. Malborski szpital musi w związku z tą decyzją przygotować 18 łóżek, w tym dwa na leczenie pod respiratorem. Jednak, żeby to wszystko przygotować, szpital potrzebuje czasu na przeprowadzenie reorganizacji pracy placówki. Już zostały podjęte odpowiednie kroki w tym kierunku.