Należy zaznaczyć, że inwestycje w kryptowaluty lub na rynkach Forex, co do zasady są legalne. Jednakże, zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Podstawową zasadą jest, że można dużo zyskać, ale też można wszystko stracić! Nie ma zysków bez ryzyka, a w tym przypadku ryzyko jest bardzo wysokie! Rzekome ułatwienia w inwestowaniu na tych rynkach wykorzystują przestępcy, którzy oferuję pośrednictwo w takich inwestycjach. Wyłudzeń dokonują osoby podające się za tzw. „brokerów” inwestycyjnych – pracowników firm zajmujących się pośrednictwem i doradztwem inwestycyjnym. Firmy te ogłaszają swoje usługi za pomocą reklam w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych. Dla przyciągnięcia uwagi i uwiarygodnienia treści w reklamach wykorzystywane są wizerunki „przeciętnego Kowalskiego”, który szybko zyskał dzięki współpracy z „pośrednikiem”, lub wizerunek powszechnie znanych i rozpoznawalnych osób, (sportowców, polityków, aktorów, dziennikarzy, celebrytów) bez ich wiedzy i zgody, a przekaz jest zmanipulowany. Informacje te są kierowane do potencjalnych ofiar, wskazując na możliwość osiągnięcia bardzo wysokich zysków. Obietnica inwestowania jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy.
Najważniejszy jest zdrowy rozsądek.
Dlatego, jeśli natrafisz na artykuł lub skontaktuje się z Tobą osoba informująca Cię o możliwości uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty lub na rynku Forex albo konieczności instalacji aplikacji (na komputerze lub telefonie), dającej możliwość automatyzacji operacji związanej z kupnem i sprzedażą kryptowaluty lub operacji na rynku Forex, czy tym, że wsparcie w inwestycjach i obsłudze aplikacji zapewniają „analitycy”, którzy kontaktują się telefonicznie i pomagają w obsłudze aplikacji - zastanów się chwilę. Zachowaj zdrowy rozsądek i dużo ostrożności. Nie ulegaj presji, nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami, nie działaj pod wpływem chwili. To może być oszustwo!!!
To właśnie dzięki czujności 44-letnia gdańszczanka uchroniła się przed oszustem, który próbował nakłonić ja pod koniec września, aby zainstalowała na swoim komputerze pewną aplikację. Mężczyzna zadzwonił do niej i powiedział, że zarobiła sporą sumę pieniędzy, którą podał właśnie w kryptowalucie. Warunkiem przelania pieniędzy było zainstalowanie przez nią aplikacji tzw. zdalnego ekranu, dzięki której fałszywy ,,broker,, mógłby dokonać operacji finansowej. Kobieta zorientowała się, że jeżeli to zrobi, mężczyzna będzie miał dostęp do wszystkich danych w jej komputerze. Dzięki swojej postawie i czujności kobieta nie dał się oszukać. Całe oszustwo jest tak przemyślane, by wzbudzić zaufanie rozmówcy i nakłonić go, do przekazania dostępu do jego komputera.
Jeżeli chcesz wiedzieć na temat zagrożeń więcej, zajrzyj na https://www.knf.gov.pl/dla_konsumenta/ostrzezenia_publiczne lub https://uwazajnakryptowaluty.pl/
Informację przekazała: asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork