W poniedziałek, 7 września br. o godzinie 16.11 trzy zastępy skierowano do miejscowości Gościszewo, gdzie na zakręcie DK55 w przydrożnym rowie znajdował się samochód osobowy marki Audi A6. Pojazd stał na kołach, jednak po widocznym dachowaniu (ogólne uszkodzenia pojazdu z przewagą prawej strony i tyłu). Kierujący samochodem znajdował się poza pojazdem. Był przytomny, logiczny w kontakcie, bez widocznych obrażeń. Pasażerowi znajdującemu się w pojeździe, pierwszej pomocy udzielał świadek zdarzenia. Pasażer z raną głowy, uskarżał się na ból w klatce piersiowej i odcinku szyjnym kręgosłupa. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdów z włączoną sygnalizacją świetlną oraz dotarciu do osoby poszkodowanej znajdującej się w pojeździe i udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy (stabilizacja odcinka szyjnego kręgosłupa, założenie opatrunku osłaniającego na ranę głowy, podanie tlenu, wsparcie psychiczne). Po dojeździe na miejsce zdarzenia patrolu Policji i zastępu OSP Gościszewo, wprowadzono ruch wahadłowy. Ratownicy odłączyli akumulator w pojeździe. Nie występowały dodatkowe zagrożenia. W międzyczasie dojechał ZRM i drugi patrol Policji. Kierowca po przebadaniu na miejscu zdarzenia, nie wymagał dalszej hospitalizacji. Po ewakuacji poszkodowanego z pojazdu na noszach typu deska, przekazano go ZRM. Po przekazaniu uszkodzonego pojazdu patrolowi Policji, zakończono działania.

O godzinie 18 zastęp zadysponowano do wsi Przezmark, gdzie w budynku jednorodzinnym na poddaszu znajdował się kokon owadów. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdu z włączoną sygnalizacją świetlną, po czym jeden z ratowników wszedł po drabinie usunąć cześć podbitki. Następnie zebrał kokon wraz z owadami, a miejsce po kokonie spryskał środkiem owadobójczym dostarczonym przez właścicielkę posesji.

Wypadek na DK55 w Gościszewie.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 września br. na DK55 niedaleko Gościszewa. Pracujący na miejscu funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Sztumie wstępnie ustalili, że 39-letni mężczyzna, kierujący osobowym Audi nie dostosował prędkości do panujących warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał na pobocze, a następnie prawą stroną uderzył w drzewo. Z kierującym podróżował pasażer, który z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Kierujący samochodem, mieszkaniec powiatu sztumskiego był trzeźwy. Policjanci zabezpieczyli ujawnione na miejscu wypadku ślady, wykonali dokumentację fotograficzną oraz sporządzili oględziny rozbitego samochodu. Śledczy wyjaśnią teraz bliższe okoliczności tego zdarzenia.

(czytaj https://www.tvsztum.pl/aktualnosci/31377,dk55-niedostosowanie-predkosci-przyczyna-wypadku-w).

Pijany kierowca i bez uprawnień zatrzymany w Sztumie.

We wtorek, 8 września br. policjanci Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie, patrolując ulice miasta zauważyli kierującego osobowym Volkswagenem, który w trakcie jazdy popełnił wykroczenie drogowe. Pojazd zatrzymano do kontroli. W trakcie rozmowy funkcjonariusze od kierującego wyczuli alkohol. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie mężczyzny wykazało ponad pół promila. Ponadto, po sprawdzeniu kierującego w policyjnej bazie okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami, które wcześniej stracił za jazdę pod wpływem alkoholu. 39 - latek, mieszkaniec powiatu tomaszowskiego został zatrzymany. Samochód został odholowany na parking strzeżony. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

W środę, 9 września br. o godzinie 19.18 zastęp skierowano do miejscowości Mortąg, gdzie na poddaszu budynku jednorodzinnego znajdował się kokon owadów stwarzający zagrożenie dla mieszkańców. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdu z włączoną sygnalizacją świetlną, a następnie ratownik w ubraniu pszczelarskim wszedł po drabinie i zebrał owady wraz z kokonem do rojnicy. Miejsce po kokonie spryskał środkiem owadobójczym dostarczonym przez właścicielkę lokalu.

W czwartek, 10 września br. o godzinie 08.32 zastęp zadysponowano do skontrolowania i dopompowania powietrza w polowej izby przyjęć przy szpitalu w Sztumie.

O godzinie 22.27 dwa zastępy pojechały do Sztumu na ulicę Reja, gdzie na jezdni widoczna była plama oleju wielkości około około 5 m². Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia poprzez prawidłowe ustawienie samochodów pożarniczych i dokonali sorpcji substancji ropopochodnej z jezdni.

Na ratunek starszej osobie.

W czwartek, 10 września br. policjanci Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolując ulice miasto zauważyli starszego mężczyznę leżącego na ławce. Mundurowi natychmiast zatrzymali radiowóz i podbiegli sprawdzić, co się stało. Okazało się, że 86-letni mieszkaniec Sztumu w drodze do domu, prowadząc rower nagle zasłabł. Mężczyzna zdążył usiąść na ławce, na której się położył. Policjanci udzieli mu pierwszej pomocy przedmedycznej, powiadamiając jednocześnie pogotowie ratunkowe. Wezwane na miejsce służby medyczne udzieliły pomocy medycznej oraz przeprowadziły niezbędne badania. 86-latkowi policjanci życzą dużo zdrowia.

W sobotę, 12 września br. o godzinie 08.05 zastęp zadysponowano do Starego Dzierzgonia, gdzie na drodze wojewódzkiej 515 na jednym z pasów znajdowała się plama oleju o długości około 20 metrów. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodu pożarniczego i dokonali sorpcji plamy oleju przy użyciu damolinu. Po likwidacji zagrożenia i uprzątnięciu jezdni, zakończono działania.

Pijany kierowca po raz drugi.

W sobotę, 12 września br. policjanci Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolując wieczorem ulice miasta, postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę osobowej Hondy, który popełnił wykroczenie drogowe. W trakcie kontroli 43 - latek odmówił badania na zawartość alkoholu w organizmie tłumacząc się tym, że nie może. Wzbudziło to podejrzenie mundurowych, że mężczyzna może się znajdować pod wpływem alkoholu. Po dłuższym czasie mężczyzna poddał się badaniu. Jak się okazało, kierujący był pijany. Badanie na zawartość alkoholu wykazało w jego organizmie blisko promil. Kierujący został zatrzymany. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, mieszkaniec powiatu sztumskiego odpowie teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek, 14 września br. o godzinie 06.51 zastęp zadysponowano do skontrolowania i dopompowania powietrza w polowej izby przyjęć przy szpitalu w Sztumie.

O godzinie 13.27 dwa zastępy skierowano do miejscowości Dąbrówka Pruska, gdzie samochód osobowy marki Volkswagen Golf stał w rowie poza pasem jezdni (obtarł prawym bokiem o drzewo). Poszkodowani, kobieta i mężczyzna, podróżujący pojazdem były przytomne i znajdowały się na zewnątrz. Widoczne powierzchowne zadrapania. Nie widać było z kolei wycieków z auta. Na miejsce przyjechał ZRM. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez prawidłowe ustawienie pojazdów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz odłączeniu akumulatora w pojeździe. Osoby poszkodowane trafiły pod opieką ZRM. Ruch na drodze w obu kierunkach zamknięto. Na miejsce dojechał patrolu Policji. Poszkodowani po przebadaniu nie zostali zabrani przez ZRM. Po przekazaniu pojazdu użytkownikowi, zakończono działania.

O godzinie 14.29 zastęp pojechał do Sztumskiego Pola, gdzie pod podbitką budynku wielorodzinnego na wysokości około 5 m znajdował się kokon owadów. Właściciel budynku, będący na miejscu, zezwolił na dokonanie rozbiórki. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdu z włączonymi sygnałami świetlnymi, po czym ratownik w ubraniu pszczelarskim z drabiny dokonał rozbiórki podbitki i zebrał owady wraz z kokonem do rojnicy.

O godzinie 19 dwa zastępy zadysponowano do miejscowości Zajezierze, gdzie samochód osobowy marki Renault Clio w wyniku uderzenia w drzewo leżał na dachu na prawym pasie jezdni. ZRM była już na miejscu i udzielała pomocy poszkodowanej kobiecie, która uskarżała się na ból ręki. Patrol Policji również na miejscu zdarzenia. Droga w tym miejscu została zablokowana w obu kierunkach. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz odłączeniu akumulatora w pojeździe. Poszkodowana kobieta została zabrana do szpitala na dalszą diagnostykę. Decyzją policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, postawiono samochód na koła i załadowano na lawetę. Po dokonaniu sorpcji rozlanych płynów eksploatacyjnych i uprzątnięciu resztek powypadkowych z jezdni, zakończono działania.

Informację przekazał: mł. ogn. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy KP PSP Sztum oraz st. sierż. Paweł Łyko, oficer prasowy KPP Sztum